Wiklinowe elementy jako uzupełnienie aranżacji wnętrz

Wiklina jest niezwykle wdzięcznym i pełnym uroku materiałem, który naprawdę potrafi zachwycać swoim naturalnym wyglądem. Wypełniając nią domowe wnętrza, już zawsze będziemy czuć się w nich tak, jak gdybyśmy przez cały rok byli na wakacjach. Nawet jeśli to tylko pozory, wpływają one na nasze samopoczucie.

W tak naturalnie i estetycznie zaprojektowanych wnętrzach czujemy się po prostu dobrze i łatwiej nam się w nich odpoczywa, co sprawia, że ten odpoczynek jest bardziej jakościowy i umożliwia nam kompletną regenerację. Wiklinowe dodatki czy meble możemy śmiało umieszczać i w tradycyjnych, i w nowocześniejszych wnętrzach. Zawsze wywrą one na nas tak samo pozytywne wrażenie. Pozwolą nam ocieplić aranżację, wprowadzając do niej nieco sielski i beztroski klimat.

Pojedynczy mocny akcent

Z wikliną łatwo można jednak przesadzić. Zaczarowani naturalną prezencją tego materiału możemy mieć skłonność do wykorzystywania go we wszystkich elementach. Sięgamy więc po wiklinowe fotele, krzesła i półki, a następnie to wszystko wpychamy do jednego niewielkiego salonu, który koniec końców wygląda tak, jak gdyby był domkiem letniskowym, a nie prawdziwym pokojem wypoczynkowym. Jeżeli nie mamy zbyt dużego doświadczenia w projektowaniu wnętrz i boimy się, że przesadzimy z wikliną, zastosujmy ją wyłącznie w jednym elemencie, decydując się np. na umieszczenie w salonie okazałego rattanowego fotelu.

Możemy zakupić dwa takie fotele, aby wspólnie z ich pomocą stworzyć przytulny kącik do czytania książek. Taki fotel śmiało może zagościć nawet w niewielkim mieszkaniu czy kawalerce. Dzięki swojemu niepowtarzalnemu stylowi sam w sobie będzie on generować oddzielną przestrzeń, wyznaczając chociażby strefę do relaksu.

Praktyczność połączona ze stylem

Na moment zostańmy jeszcze przy tych mniejszych mieszkankach czy właśnie kawalerkach. Prawie każdy, kto zaczyna je projektować, prędzej czy później ma problemy z ich niewielkim metrażem. Meble wiklinowe mogą nam się naprawdę bardzo podobać, ale jeśli okaże się, że są one nierozkładane i przy tym wszystkim zajmują bardzo dużo miejsca, na pewno nie zdecydujemy się umieścić ich w żadnym pokoju, bo przecież tych pomieszczeń domowych nie możemy zagracić. Alternatywa? Drobniejsze elementy z wikliny, które będą tak samo estetyczne i atrakcyjne, jak i praktyczne.

Celujmy więc w rattanowe kosze na bieliznę czy pojemniczki łazienkowe przeznaczone do przechowywania kosmetyków lub drobnych środków czystości. Wiklinowe dodatki to także niewielkie pojemniki na przyprawy czy wazony, które możemy ustawić sobie w kuchni. Jeżeli chcemy zastosować jednocześnie kilka takich elementów w jednym pomieszczeniu, pamiętajmy tylko o tym, by miały one podobny design. To oznacza, że muszą mieć zbliżoną fakturę i oczywiście kolor (nie zawsze jest on tak idealnie brązowy).

Unikatowe dekoracje

Niektórzy projektanci czy nawet światowej sławy marki potrafią natomiast tworzyć z wikliny istne dzieła sztuki, których nie sposób pomylić z odtwórczymi koszykami czy pojemnikami, jakich w sklepach znajdujemy całe mnóstwo. Te wyszukane detale dodadzą naszym pomieszczeniom klasy i wyjątkowości. Automatycznie podwyższą ich wartość i sprawią, że w końcu będziemy mogli z dumą spoglądać na cały nasz dom. Wówczas, jeżeli tylko zdecydujemy się sięgnąć po te droższe czy wręcz ekskluzywne meble wiklinowe albo rattanowe dodatki, powinniśmy zadbać o ich jak najlepsze wyeksponowanie.

Nie ma sensu płacić za jeden detal kilkuset złotych, jeżeli później chowamy go za dużą kanapą albo umieszczamy w kącie pomieszczenia. Stwórzmy więc dla tych najpiękniejszych wiklinowych dekoracji dogodne otoczenie, które zadba o ich ekspozycję. No i mimo wszystko zachowajmy w tym wszystkim pewien umiar. Nadmiar dekoracyjnych elementów wcale nie jest wskazany.